4/14/2013

147.









z notatnika ulicznika/Zielona Góra/Pajeczno/Wisona/2013

Weekend pod szyldem odwiedzin. Najpierw kawa i fajki z Majkiem i kanapki z ogórkiem.
Później już nieco poważniej. Iwo i Piotr we własnych osobach na ziemi lubuskiej.
Dwa długie dni. Dwa bardzo intensywne dni. Alkohole , tytonie różniste liście.
Wiosenny grill. Spacer bez kurtki. I spontan z odwiedzinami profesora Hudona w najpiękniejszym domu artysty , gdzieś w środku lasu. Chłopska kawa i herbata z Nepalu. Najdłuższe godziny nawijania o fotografii. Pewnie Piotrek obudzi się już po tym. Następna szkocka w maju w Krakowie. No panowie to było dobre wystąpienie, 3 kartki z notatnika w pełnym wydaniu.

1 komentarz:

  1. dużo wniosków po tym weekendzie

    PS. podeślij mi kilka linków do jakiejś dobrej fotografii
    chodzi mi o to, o czym rozmawialiśmy

    OdpowiedzUsuń