5/26/2014

216.

z notatnika ulicznika/Strzegom/Wiosna/2014


List do babci.

Tamtego wieczoru pachniało bzem w powietrzu.
W środku maja odeszła . Babcia . W swoje urodziny.
Nie zdążyłem się pożegnać.
Gdy tak po cichu płakałem , zastanawiałem się czy zdążyłem powiedzieć jej, że jestem szczęśliwy ..
Mam jednak nadzieje, że zamykając oczy tak właśnie myślała .
Tego dnia przecież pachniało bzem w powietrzu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz