z notatnika ulicznika/ Zielona Góra/Nowa Sól/ Zima/2013
Śnieg skrzypi pod butami .
1/27/2013
1/25/2013
1/22/2013
129.
z notatnika ulicznika/ Zielona Góra/Zima/2013
Proporcjonalnie dużo wolnego czasu. Wiele rzeczy z zaległości ujrzy światło dzienne w tym roku.
1/17/2013
128.
Chciałbym mieć taką pracownie. Kiedyś.
Środowe wieczory będą w mrowisku.
1/15/2013
1/13/2013
126.
Byliśmy na wycieczce, było nad wyraz dobrze. Dużo przebojów w drodze, złamany kluczyk w drzwiach
samochodu o 5 rano. Jak zwykle Marcin musiał na nas czekać. Zima dopisała tym razem.
Dwie godziny rozmawiania o zdjęciach. Wracaliśmy do domu. Na tylni siedzeniu leżało 6 fajnych książeczek, każda po 20kc. Miło. W domu jak w domu. Znalazłem zdjęcie z 2003 roku. To wtedy kiedy wychodziło się na róg albo pod sklep. Wtedy jeszcze farbą mazaliśmy ściany z szablonem czerwonej gwiazdy.
Jest moc.
1/10/2013
125.
"Nowy Dom/ Nowa Sól/ Zielona Góra/ 2012-2013/
klik i będzie cały obraz.
klik i będzie cały obraz.
Jedziemy na wycieczkę.
Drogę dobrze znamy.
1/07/2013
124.
Wojtek dzięki za odwiedziny . Przede wszystkim za dobra nagrywkę tamtego wieczoru.
Trochę za szybko się skończyło. Ale i tak było dobrze do tej 21 z hakiem.
Następnym razem we Wrocławiu. Może bez kolan, ale pewnie z szampanem i kawiorem w tle.
1/04/2013
1/03/2013
1/01/2013
121.
z notatnika ulicznika/ Zielona Góra /Zima/2012/2013
Sylwester minął jak zwykła sobota z butelką wina w ręku.
Spacer po mieście, głośno, hucznie i dosyć bezpiecznie jak na witanie nowego roku.
Oczywiście pojawili się ludzie atakujący innych w objęciach i krzycząc składający sobie życzenia.
12 był dosyć intensywnym , zmiennym rokiem. Tak więc witam w tym trzynastym .
Subskrybuj:
Posty (Atom)
