10/03/2016

282.




z notatnika ulicznika/Wrocław/Trzebnica/Jesień/2016



W drodze.


Odwiedziny.
Sznaps wypity do końca.
Spacer po opuszczonym lesie.
Szerszenie nad głową.
Zdobycie wzgórza Trzebnickiego.

Kilka godzin później nowy członek rodziny. 
Dzisiaj #czarnyprotest

Deszcz i błoto na trampkach. 
Jesień na dobre. 

z pozdrowieniami.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz